Na lotnisku w Bangkoku nawet w nocy pełno naganiaczy taksówkowych. Bankomaty lotniskowe bardzo nie miłe. Pobierają prowizję w wysokości 150 THB (około 16PLN, tak złodziejskiej prowizji to chyba jeszcze nie widziałem) od wypłaty gotówki. Próbowałem w kilku różnych różnych banków i było tak samo. Na mieście o wiele lepiej. Bankomaty Citibanku od kart Citi i mBanku nie pobierały dodatkowej prowizji, z innymi bankomatami na mieście różnie.
Do ceny taksówki z lotniska trzeba doliczyć 50 THB jakiejś opłaty i opłaty za płatną drogę (o wszystkim informują, nie ma problemu jeśli bierze się normalną taksówkę).
Ruch lewostronny i nie trąbią co chwilę jak w Wietnamie.
Szybki check-in w hotelu Best Western Bangkok Hiptique. Dla tych co by się chcieli w nim zatrzymać kilka fotek a potem już te ze zwiedzania miasta.