
Trzeci, ostatni dzień zwiedzania kompleksu Angkor.
To jest wspaniałe ale mam już mały przesyt. Dziś ruiny najbardziej oddalone od Siem Reap i do tego rozsiane w kilku miejscach. Ponad pół godziny jazdy tuk-tukiem.
Trzeci, ostatni dzień zwiedzania kompleksu Angkor.
To jest wspaniałe ale mam już mały przesyt. Dziś ruiny najbardziej oddalone od Siem Reap i do tego rozsiane w kilku miejscach. Ponad pół godziny jazdy tuk-tukiem.
Drugi dzień zwiedzania kompleksu Angkor. Mam wrażenie, że budowle są mniej dokładnie zdobione choć może być to wynikiem małego przesytu bo jest tego naprawdę dużo na ogromnym terenie.
Ile osób mieści się na motorze? Tylko dwie. Może ale nie w Azji.
Jak jeżdżą lady na motorze lub rowerze?
Zdjęcia z tuk-tuka
Angkor, powiał wiatr i wszyscy zaczęli wracać. Parking dla tuk-tuk opustoszał.
Po drodze przystanek na oglądanie małp. Dzieci sprzedające banany, winogrona i … No właśnie nie wiem co to jest to zielone. Jak się dowiem to poprawie wpis. Jeśli ktoś wie to proszę kliknąć na zdjęcie i w komentarzach wpisać.
Na początek kilka zdjęć z hotelu ze śniadania. Soki trzymane w lodzie, zupka pho i tropikalne owoce.
Potem Angkor Wat i okolice.
Ciekawa rozwiązanie aby soki były chłodne. Widziałem już obkładanie lodem ale trzymania w bryle lodu jeszcze nie.
Zupka pho. Pyszna.