
Spacer do Mauzoleum Ho Chi Minha. Ale wpierw trzeba do niego dojść. I znów typowe uliczne klimaty.
Jakie to były kiedyś przesądy jak się zobaczyło czarną wołgę? Pamiętam, że w jednym z nich zła wróżba mijała jak się zobaczyło białego poloneza. Problemom. Oba samochody już niespotykane.