
Ponownie wydzielony wpis w którym większość jak nie wszystkie zdjęcia będą dla fanów latania.
Na początek lotnisko w Nha Trang. Hala odlotów po przejściu security.
Ponownie wydzielony wpis w którym większość jak nie wszystkie zdjęcia będą dla fanów latania.
Na początek lotnisko w Nha Trang. Hala odlotów po przejściu security.
Po powrocie z parku rozrywki do miasta czas na szybki spacer po bazarze. Potem jedzonko i do hotelu po bagaże i na lotnisko.
Park rozrywki nie był w planie ale gdy zobaczyliśmy wagoniki kolejki linowej decyzja zapadła od razu.
Głównym celem było przejechanie się kolejką linową. Ta tutaj szczyci się tytułem najdłuższej na świeć nad morzem.
Do tej pory jeździłem podobnymi ale w górach. Zupełnie inne wrażenia. Tutaj słupy są bardzo wysokie.
Odpoczynku ciąg dalszy w Diamond Bay Resort & Spa.
Dzień podobno trzeba zacząć od śniadania. Lokalne wynalazki.
Wieczór, a na plaży jeszcze spory ruch.
Dziś i jutro dzień odpoczynku. Basen i plaża. Może małe zwiedzanie miasta wieczorem.
Check-in zaczyna się od godziny czternastej, ale już po ósmej pokój był gotowy.
Basen. Aż chce się do niego już wskoczyć.
Podróż pociągiem z Ho Chi Minh do Nha Trang. Poniżej zdjęcia z czteroosobowego przedziału sypialnego (soft bed).
Pociąg strasznie długi, jedzie całą noc.