
Dziś opuszczamy Kambodżę i jedziemy do Wietnamu.
Szósta rano, Salita Hotel. Czas na szybkie śniadanie i trzeba wyjeżdżać z Phnom Penh do Ho Chi Minh (Sajgon).
Ostatnie przed wyjazdem spojrzenia na miasto z góry.
Dziś opuszczamy Kambodżę i jedziemy do Wietnamu.
Szósta rano, Salita Hotel. Czas na szybkie śniadanie i trzeba wyjeżdżać z Phnom Penh do Ho Chi Minh (Sajgon).
Ostatnie przed wyjazdem spojrzenia na miasto z góry.
Phnom Penh wieczorem.
Niestety przez ulewę straciłem kilka godzin i z planu został tylko wieczorny spacer po mieście a rano trzeba już jechać dalej.
Plan zwiedzania pozmieniała pogoda. Ale po kolei.
Z dworca autobusowego do hotelu dojazd tuk-tukiem.
Dziś podróż do Phnom Penh. Szybkie śniadanie w hotelu i czas jechać.
Drzewo mango.
Autobus do Phnom Penh.
Bagażnik a w nim … motorek.