Jestem w oazie zieleni otoczonej zewsząd wieżowcami.
Ogród zoologiczny w Hongkongu
Należy do tych mniejszych w których bywałem, ale cieszmy się z tego co jest dostępne. Do tego wejście jest za darmo. Na początku mijam kilkanaście wybiegów z dużymi ptakami.
Dla tych co nie tylko chcą oglądać zwierzęta, ale i posiedzieć sobie w spokoju są miejsca do odpoczynku. Nawet tutaj jest dostęp do darmowego Internetu. Może nie jest on za szybki, ale mnie wystarcza do przeprowadzenia kilku rozmów z Polską.
Małe żółwie pluszczą się w sadzawce.
Duże wolą kąpać się w słońcu, a jeszcze bardziej wygrzewać się pod lampami.
I kolejne żółwie w oddali, które też się dogrzewają.
Ogród botaniczny w Hongkongu
Niestety pada deszcz, więc zwiedzam tyko to, co jest pod dachem.
Pawilon z pięknymi kwiatami. Prawie wszędzie orchidee, a właściwie to powinienem pisać poprawnie storczyki.
Wszystko pięknie wplecione w miejską zabudowę. Z jednej strony zieleń, z drugiej drogi, wiadukty i bloki.
Dodaj komentarz